Policzki wieprzowe to mięso
bardzo delikatne, wykwintne,
zaskakujące w smaku i konsystencji.
Godne polecenia!
Doceniane przez mojego Męża ;)
Za każdym razem kiedy je serwuję,
na Jego twarzy rysuje się
niezastąpiony uśmiech.
Kocham te momenty :)
Przepis ten pochodzi w 100% z mojej głowy
i serca do gotowania...
no i do Męża.
To wpis z dedykacją dla Mojego Pana J. :)
Składniki:
- około 1,5 kg policzków wieprzowych
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 1/4 małego selera
- cebula
- sól
- pieprz
- ostra papryka
- ziele angielski
- liść laurowy
- pieprz cayenne
- harrisę
Wykonanie:
Policzki myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i kładziemy na rozgrzanej patelni z małą ilością oleju.
Obsmażamy kilka minut z każdej strony.
Dodajemy pokrojone w kawałki warzywa, liść laurowy i ziele angielskie.
Całość zalewamy wrzątkiem, taką ilością aby przykryła zawartość patelni. Nie więcej.
Dusimy pod przykryciem około pół godziny. Zdejmujemy pokrywkę i gotujemy na średniej mocy do momentu aż sos ładnie się zredukuje. W tym czasie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i pozostałymi wymienionymi wyżej przyprawami.
Policzki podaję z ziemniaczkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz